"Kłóciły się wczoraj ogórki,
czy da się je obrać ze skórki.
A dziś już cieszę się ciszą,
bo one w słoiku się kiszą."
A dziś już cieszę się ciszą,
bo one w słoiku się kiszą."
Dzisiaj zamykamy lato w słoiku i kisimy ogóreczki:)
Na początek zabaw kilka
oraz na naukę chwilka :-)
Biegamy, biegamy, gdy muzyka cichnie ogórek lub pomidor wybieramy!
ćwiczymy logiczne myślenie, wychwytujemy powtarzające się sekwencje i je kontynuujemy
Z matematyką za pan brat!
Jaś musi zebrać 8 ogóreczków...
....a Miłoszek aż 15!
Igorek doskonale wie ile to 5 pomidorków :)
Teoria opanowana, sprawdźmy się teraz w praktyce.
Ogórki, słoiki, czosnek, koperek, marchewka, ziele angielskie, liść laurowy, dobre chęci...mamy wszystko czego potrzeba!
Zaczynamy od przypraw..
obserwujemy, porównujemy
Każdy dorzuca coś od siebie :)
A teraz ogóreczki...dociskamy, upychamy..Daria świetnie sobie radzi!
Pierwszy słoik zapełniony!
Drugi i trzeci również :)
Na koniec zalewamy ogóreczki wodą,
jesteśmy przy tym bardzo ostrożni :)
Odkładamy nasze przetwory do kącika przyrody..
...i cierpliwie czekamy na smaczne efekty naszej pracy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz